poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Call you home-London, I'm coming.


____________

Otwieram kolejny cykl z serii tych podróżniczych.
Tym razem zwiedzać będę Londyn (już drugi raz).
Miasto, które wspominam z sentymentem, w którym czuje się jak w domu, w którym na każdym kroku czają się nadzieje, marzenia, miłości, spełnienia. Łzy toną w strugach deszczu. Nie widać ich.
Zapraszam do zwiedzania razem ze mną i oglądania tony zdjęć, które ze sobą przywiozę. Mam nadzieję na drugą tonę cudownych wspomnień.





Pomyśleć ze to aż dwa lata temu...


Jeśli to czytasz pozdrawiam Cie bardzo serdecznie. 
Jamajska Mamę i CJ'a jeśli spotkam tez pozdrowię. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz